niedziela, 14 października 2012

Black rock and roll

Dzisiaj zrobiłam stylizację z kurteczką z Tingeling. Jak dla mnie jest, ze tak powiem hmm... odjazdwa.? To słowo i tak nie oddaje tego jaka dla mnie jest ale mniejsza z tym... Zimno za oknem, ale ja lubię taką pogodę. Taa.. wiem wiem jestem dziwna, ale no cóż.. to chyba moja jedyna zaleta... Jak tylko odbiorę aparat zacznę robić zdjęcia, i kto wie, kto wie... może nawet wrzucę je tutaj na bloga.?
A oto moja rocko'wa stylizacja.:




Chusta.: PPQ
Kurteczka.: Tingeling
Hot Buys Dress.: Rio
botki.;Decades

Co o niej myslicie.?
Podoba wam się.?
Liczę na komentarze. ;D

I♥Green Frugo.!!!!                                                                                                                                                                                      

1 komentarz: